Po półtorarocznej przerwie wznowione zostają prace projektowe trzeciej części obwodnicy Trzebiatowa. Przerwa była spowodowana negocjacjami z Ministerstwem Obrony Narodowej na temat przekazania części terenów wojskowych. Podpisane porozumienie pozwala na ustalenie ostatecznego przebiegu brakującej części obwodnicy.
- Potrzeba było czasu, ale udało nam się wypracować rozwiązanie, które sprawia, że jesteśmy coraz bliżej zrealizowania tej jakże ważnej inwestycji - tak dla mieszkańców Trzebiatowa jak i tysięcy turystów, którzy odwiedzają Pomorze Zachodnie. Dokończenie budowy obwodnicy to również dobry sygnał dla przedsiębiorców i potencjalnych inwestorów – powiedział Marszałek Województwa Zachodniopomorskiego Olgierd Geblewicz.
Brakujący odcinek obwodnicy Trzebiatowa łączący drogi nr 102 i 103 znalazł się na liście projektów, które mogą być realizowane w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Zachodniopomorskiego na lata 2014-20. Wstępnie założono, że droga będzie przebiegać zgodnie z przedstawionym przez miasto „Studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego miasta Trzebiatowa”. Przebieg taki brano też pod uwagę projektując i realizując za blisko 31 milionów złotych dwa pierwsze odcinki obwodnicy. Trzeci miał je spinać niespełna 1,5 - kilometrową klamrą, poprowadzoną poza linią zabudowy na podmokłych rozlewiskach rzeki Regi. Droga przecinałaby również poniemieckie tereny parkowe Przedmieścia Gryfickiego.
DW nr 102 – miejsce, w którym zaprojektowane zostanie dodatkowe rondo i zjazd na obwodnicę. W tle tereny wojskowe, przekazane samorządowi.
Dzięki staraniom wicemarszałka województwa Tomasza Sobieraja udało się zakończyć trwające od początku maja minionego roku negocjacje.
- W myśl porozumienia wojsko przekaże samorządowi półhektarową działkę, zyska natomiast swobodny dojazd do swoich terenów oraz ich odgrodzenie od pasa drogowego. To szczególnie istotne, gdyż obecnie cały ruch kołowy w tym również ruch pojazdów wojskowych odbywa się przez zabytkowe centrum Trzebiatowa. – wyjaśnia Sobieraj.
Na podpisane właśnie porozumienie, czeka wyłoniony w przetargu projektant. Przypomnijmy, że prace projektowe przy tego typu zadaniach, wymagających wielu uzgodnień i pozwoleń trwają około dwóch lat. Wszystkie pozostałe projekty drogowe, które mają być realizowane w ramach RPO na lata 2014-20 są już zaawansowane bądź ukończone.